Eve

Autor: Anna Carey
Wydawnictwo: Amber
Tytuł oryginalny: The Eve Trillogy #1
Ilość stron: 301
Eve.. Co do tej książki mam bardzo mieszane uczucia i tak właściwie nie wiem co napisać...
Nie chcę Was zniechęcać, bo każdy ma inny gust.

Anna Carey napisała tą książkę prosto i nie ma żadnych skomplikowanych wątków. Jednak mi ta książka wydaje się absurdalna:
    Gdy bohaterka książki, Eve, ma około pięć lat na ziemi panuje zaraza- wirus który zabija prawie wszystkich ludzi. Małe dziewczynki, które nie zostały zarażone, zostają wywiezione do szkół, a chłopcy do obozów pracy. Eve trafiła do jednej z tych zamkniętych szkół... bez chłopców. Przez dwanaście lat, Eve nie wychodziła poza teren szkoły i nie widziała żadnego mężczyzny. Nauczycielki wmawiały jej, że chłopcy to samo zło i są tylko po to aby, sprowadzać kobiety na złą drogę. Jednak to w tych szkołach na absolwentki czeka przerażająca przyszłość. Eve poznaje prawdziwy cel szkoły i ucieka. Poza murami szkoły dziewczyna odkrywa, że to co uczyły i wmawiały jej nauczycielki było kłamstwem. I to nie tylko pod względem mężczyzn... Wystraszona i bezbronna Eve, wędruje po kraju w poszukiwaniu pomocy. Spotyka Caleba do którego nabiera zaufania. Jednak dziewczyna musi uciekać bo władze szkoły i kraju zaczęły ją ścigać.
Caleb pomaga jej i razem znajdują miejsce gdzie Eve będzie bezpieczna. Ale to nie koniec: Eve postanawia uratować przyjaciółki ze szkoły. Co z tego wyjdzie ?

 Tego dowiemy się w dalszych częściach Trylogii. Mimo wszystko postanawiam przeczytać kontynuację.
Co myślicie o książce ? Piszcie w komentarzach

Ocena: 3/10
Jeden punkt dla autorki za pomysłowość, a dwa za wątek o zakazanej miłości.

                                                                                                                      Weronika