Tytuł oryginału: Dead beautiful
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 416
Piękni i martwi to wspaniała opowieść odzwierciedlająca życie i przygody szesnastoletniej Renee w tajemniczej Akademii Gottfrieda.
Po przygnębiającej śmierci rodziców dziewczyna, została wysłana do bardzo rygorystycznej szkoły, przez dziadka, z którym do tej pory nie utrzymywała kontaktów. Poznała tam Eleonor i Nathaniela, któży stali się jej naprawdę bardzo bliscy. Renee poznaje także, oszałamiającego i zaskakująco pięknego Dantego, który wprowadza w jej życie wiele uczucia. Wydawałoby się, że para darzy się. lecz jest jedno ale... Chłopak nie dopuszcza do pierwszego, prawdziwego pocałunku! Dlaczego? Dante nie potrafi tego wytłumaczyć, a dziewczyna próbuje rozwikłać tą zagadkę. Lecz pamiętajmy, że to nie jest jedyna nierozwikłana tajemnica. Renee ma na jeszcze na głowie wyjątkową śmierć rodziców- atak serca! W tej samej chwili u obojga! To bardzo podejrzane, a jeszcze dziwniejsze jest to, że w Akademii Gottfrieda wielu uczniów umiera właśnie na atak serca. To wszystko było tak poplątane, że Renee nie wiedziała u kogo szukać pomocy. W pierwszej kolejności zwróciła się do Eleonor, później do Nathaniela, następnie poszukała informacji w bibliotece, aż wreszcie zadzwoniła do dziadka. Co jej powiedział ? (Oczywiście nie zdradzę, bo czytanie książki straciłoby sens i przyjemność nierozwiązanych tajemnic!)Książki również wiele jej dały i utworzyły własny obraz sytuacji, ale Renee postanowiła się upewnić i zadzwoniła. Bardzo dużo rozmyślała o Dante, którego zimna skóra, oszałamiająca piękność oraz zaawansowana nauka łaciny nie dała o sobie zapomnieć. Z dnia na dzień rozmyślała kim naprawdę jest jej ukochany i czy jej nie okłamuje ?
Te i inne odpowiedzi na pytania znajdziecie w książce Piękni i martwi, w której osobiście się zakochałam.
Bardzo polecam!
Ocena: 9,25/10
Kasia
